Smierc Bohaterom

O krok przed czasem i wciąż pod wiatr

Szaleni jeźdźcy pędzą

Odkrywcy lądów, mordercy zła

Pożerają nieznaną przestrzeń

Odnajdują się w wyścigu

Rozkwitają w pełni biegu

Zapomnieli że czas jest pętlą

Rozbijają nowe mury

Zdobywają skalne ściany

Ich wojna zawsze jest świętą

Żołnierze losu, królowie gwiazd

Nie został po nich nawet pył

Już biją w bębny i w trąby dmą

Dla bohaterów słychać hymn

Już biją w bębny i w trąby dmą

Dla bohaterów słychać hymn

Już płynie rzeka tysiące głów

Przez wyważone drzwi

Przeminą lata czasami dni

I sława zniknie jak śnieg

Stepowy kurhan pęknięty krzyż

To koniec tańca ze śmiercią

Żołnierze losu, królowie gwiazd

Nie został po nich nawet pył

Już biją w bębny i w trąby dmą

Dla bohaterów słychać hymn

Żołnierze losu, królowie gwiazd

Nie został po nich nawet pył

Już biją w bębny i w trąby dmą

Dla bohaterów słychać hymn

Żołnierze losu, królowie gwiazd

Nie został po nich nawet pył

Już biją w bębny i w trąby dmą...

Vyšlo na albech

1999